środa, 20 października 2010

Urobek jesienny - część I.


Jesienne kolczyki, małe, średnie oraz większe. Dwustronne. Z wypukłymi reliefami. Ładnie kołyszą się w uszach, sennie, jesiennie...

6 komentarzy:

  1. Obserwuję przypływ natchnienia - po prostu tryskasz pomysłami. Kolczyki bardzo interesujące i chyba będę się posiłkować Twoim pomysłem, bo w mojej szufladzie od dłuższego czasu "pokutują" surówki drewniane i nie bardzo wiedziałam, co z nimi zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, dziewczyny, za motywację ;)))

    Roma - robić, robić, robić!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym razem przypadły mi do gustu pomarańczowe dzwoneczki, a może wachlarze - te w tonacji ciepłego pomarańczu. Bożena

    OdpowiedzUsuń