wtorek, 14 lutego 2012

Tort na chrzest

Słodziutka Julia zasługiwała na najwspanialszy tort na chrzciny.
Toteż jej mama upiekła puszyste cudo z cytrynową masą ze słodkim maleństwem na wierzchu pod marcepanową kołderką, różowymi literkami dedykacji i stadkiem różowych serduszek i białych gwiazdek (zdjęcie niedostępne),
a babcia przygotowała scrappowy torcik  lila-róż, nadziewany pistacjowymi pralinkami z podobizną Błękitnookiej (zdjęcia dostępne poniżej)
 

 

Julcia okazała się bardzo muzykalna, na imprezie z przyjemnością słuchała muzyki w wykonaniu własnego dziadka, leżąc wdzięcznie na fortepianie...

 

PS
Torcik zgłaszam na wyzwanie kolorystyczne do Colour Create Challenge.

9 komentarzy:

  1. Cudny torcik, genialny!!! A i miejsce do słuchania muzyki niebanalne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. REWELACJA! niebanalny pomysł, piękne wykonanie. gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczna praca.
    jesteś Bardzo kreatywną osobą.
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdyby nie zawartość byłby mało kaloryczny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oh my!! This is a gorgeous idea! Looks just about like a real cake! Very creative!! Thank you for joining us at Colour Create Challenge. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny i bardzo pomysłowy tort ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. WOW your cake looks amazing!
    So beautifully embellished and a wonderful take on the challenge colours.

    Thanks for joining us at Colour Create with your lovely creation.

    Sharon x

    OdpowiedzUsuń
  8. Stunning project I love all the beautiful flowers x
    Thanks for playing along at colour create this fortnight & good luck x
    ((hugs)) Suzie xoxo

    OdpowiedzUsuń