wtorek, 17 grudnia 2013

Zima? Świeta? - niemożliwe...

Zwiodła mnie pogoda, plusowa temperatura i słońce - ot, pora co najwyżej na czapkę (Poppy) czyli jesiennie. Otóż nieprawda! Już dawno po św. Mikołaju, za tydzień Święta, a za dwa Sylwester (czyli znowu /Nowy/ Rok w plecy).
Już pierniki powinny być upieczone (przepis oraz przypomnienie), roratnie lampiony 1  i 2 w codziennym użyciu.



Minął już fajny  kiermasz świąteczny, o którym zapomniałam Was poinformować, ale zapraszam do galerii zdjęć. Moi kochani kursanci stanęli na wysokości zadania i fantastycznymi pracami zakasowali nawet kiermasz na krakowskim rynku.
Na zaczarowanie zimy, żeby jej obecność była nie tylko kalendarzowa, ale objawiła się skrzącym śniegiem, pokazuję tegoroczną latarenkę zimową.


5 komentarzy:

  1. Spokojnego i radosnego wypoczynku drugiego dnia świąt Ci życzę :-)

    cieplutko pozdrawiam i jeszcze raz wszystkiego najlepszego :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Добрый день! Ваши студенты молодцы! Вы научили их делать прекрасные работы! Фотогалерея тому доказательство! очень понравились шары,свечи, эта замечательная коробка с ангелами и многое другое! Поздравляю!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękne rzeczy na tym blogu! bede wracac;)

    OdpowiedzUsuń