czwartek, 17 grudnia 2009

Banieczka absolutnie 3D - kurs obrazkowy



Jeśli ktoś jeszcze ma czas i ochotę zapraszam do zrobienia wypukłych dekoracji na styropianowej kuli.
Są to drobne wypukłe elementy,  łatwe do zrobienia, a efektowne, sprawdzony sposób.

Potrzebujemy do tego celu:
1. np. styropianową kulę w dowolnym rozmiarze (lub cokolwiek innego)
2. papier ryżowy lub farbę akrylową do pomalowania kuli
3. podwójny motyw (tzn. dwa jednakowe)  z serwetki obiadowej lub ryżowej
4. samoutwardzalną białą masę modelarską
5. klej do dekupażu, pędzelek, narzędzia do modelowania

Sposób pierwszy 



1a. Zaczynamy od przygotowania podłoża, możemy wyrównać nierówności styropianu podkładem i farbą, albo (szybciej) oklejamy papierem ryżowym.
Naklejamy wybrany motyw. Z drugiego identycznego motywu wycinamy fragmenty, które będziemy pogrubiać.

2a.  Pod wybranym motywem smarujemy klejem i nakładamy kawałek masy samoutwardzalnej, lekko ją dopasowujemy do brzegów motywu.


3a. Nadajemy kształt zbliżony do rzeczywistego, brzegi staramy się ładnie wtopić w tło, środek robimy bardziej wypukły ( tworzymy coś na kształt płaskorzeźby, na plecach czujemy oddech tysięcy rzemieślników, snycerzy, kamieniarzy,  którzy przez wieki  cyzelowali ornamenty w drewnie, kamieniu... z wysiłkiem, a teraz przyglądają nam się z zazdrością, jak my miękko, lekko i bez wysiłku pykamy sobie zgrabnym narządkiem)


W tej wersji nie musimy dbać o szczegóły, resztę wyrzeźbimy już na przyklejonym motywie


4a. Smarujemy masę klejem i naklejamy na nią wycięty motyw, pokrywając dokładnie kształt nałożonej masy


 
5a.  Po lekkim  przeschnięciu kleju (jak już  nie będzie nam "łapał" narzędzia lekko modelujemy kształt, wygniatając zagłębienia, wygładzając brzegi itp.

Sposób drugi 



1b. W innej wersji możemy lekko odwrócić kolejność i przylepioną masę podrzeźbić,


2b. na to przykleić wycięty motyw



3b. i tylko lekko podretuszować brzegi


 i gotowe...

Sposób trzeci




1c. Możemy też inaczej: rozwałkować między kawałkami folii kawałek masy, na niej przykleić fragment motywu do pogrubienia, poczekać jak lekko przeschnie (będzie wilgotna i miękka, ale brzegi nie będą lepić się do nożyczek)



2c. motyw wyciąć - dobrze byłoby, żeby motyw był łatwy do wycięcia, bez zbędnych zawijasów i skomplikowanej linii brzegowej



3c. smarujemy klejem miejsce, gdzie przyklejamy, przykładamy masę, dobrze dociskamy palcami, po wierzchu przesmarowujemy klejem



4c. Po lekkim przeschnięciu kleju (żeby nie lepił się do narzędzia i nie odklejała się serwetka) modelujemy sobie swobodnie, jak wcześniej nie reagując na sapanie zazdrośników za naszymi plecami.
Nic nam nie mogą zrobić.
Halloween już dawno minęło...



W ten sposób możemy uwypuklić dowolną ilość motywów. I cieszyć się na okrągło, obracając kulę nieskończoną ilość razy.




A ponieważ wiemy, że kula jest kształtem absolutnie doskonałym, więc już na podstawie tego twierdzenia możemy śmiało utrzymywać, że nasza kula również jest doskonała!

Na koniec nadamy jej blasku lakierując lakierem akrylowym, posypiemy (na mokry lakier) brokat, anielski pył czy coś równie migotliwego, a po wyschnięciu ozdobimy sztucznym śniegiem, i już słyszymy, jak tłumy cieni za nami padają z hukiem, jęcząc z zazdrości, zaś żywi wokół choinki jęcząc będą z zachwytu...

A dla zupełnych leniwców, albo dla tych, którzy nie mają  drugiego motywu, inny myk:

 Sposób czwarty














Na przyklejony i polakierowany motyw szpachelką (bądź pędzlem) nakładamy farbę (pastę) strukturalną.
 
Ja używam preparatu firmy Dala "ATP Gel Medium" lub Idea Maimeri "Gel Denso Brillante". Obydwa można kłaść na wszystkie podłoża.

Nie przerażamy się, że nakładamy białą masę i psujemy nasze dzieło. Farba (masa, żel) po wyschnięciu będzie przezroczysta i będzie miała piękny połysk. Jej grubością i sposobem nakładania możemy imitować wypukłość detali, fakturę lub możemy udawać, że po prostu sami namalowaliśmy impasto cały motyw
:)))
Oszustwo?
Takie samo jak gorset, czy sztuczne rzęsy...
;)))

Po wyschnięciu pasta (farba) strukturalna będzie wyglądała tak:




 
 
 
 

I to by było na tyle...

;)

5 komentarzy:

  1. Dzięki wielkie za kursik! Bombka pięknie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja Cię przepraszam : kiedy Ty masz czas na kursy obrazkowe przed świętami ?!
    REWELACYJNY kursik !
    A banieczka prześliczna :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech, czasu nie mam, ale też i sumienia bym nie miała, gdybym została ze zrobionymi już dużo wcześniej zdjęciami... a święta by minęły...

    a może ktoś akurat by potrzebował?
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. HOLA!!!!!!Un magnífico paso a paso por eso te doy las gracias, eres muy generosa por compartir lo que sabes.La bola te ha quedado muy bella.
    SALUDOS DESDE ESPAÑA.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny tutorial :)napewno wykorzystam zdobyta wiedze :)

    OdpowiedzUsuń