Nie mogłam się zdecydować, które zdjęcie oddaje wierniej kolory, blask złota, więc pokazuję kilka - do wyboru. I tak - w zależności od oświetlenia - za każdym razem wygląda inaczej.
Najbardziej lubię, gdy w ciemnym pokoju, po zmierzchu, rysuje się tylko ciemna sylweta na złotym tle, a tło świeci, biorąc swój blask nie wiadomo skąd... Właściwie postaci nie widać, ale JEST...
Jego imię tłumaczy się jako "Bóg jest moją mocą". W swej misji spełnia rolę posłańca, który przekazuje ludziom przesłanie od Boga. Jest zwiastunem potężnego, mocnego działania Boga w sytuacjach po ludzku niemożliwych. Posłaniec Boży.
Życzę Wam, abyście wspominając jego imię na ziemi, doznali jego opieki z Nieba.