Potrzebne będzie niewiele rzeczy:
1. tkanina - najlepiej jasna, bo jak to w dekupażu, na jasnym tle motywy serwetkowe prezentują się jak należy
2. motyw - im cieńszy tym łatwiej się wtopi w materiał, dlatego polecam motywy serwetkowe
(ryżowe lub obiadowe tzw. trójwarstwowe), papier niepotrzebnie usztywni materiał, a przy papierze ryżowym mogą przeszkadzać grubsze włókienka
3. specjalny klej do tkanin - zwany czasem "medium do tkanin"
- ja używam Waterproofing Medium firmy Dali, ale to dlatego, ze pierwszy wpadł mi w ręce i urzekł swoją prostotą w działaniu
- można używać zwykłego kleju do dekupażu, ale może on zbytnio usztywniać tkaninę, no i nie sprawdza się w praniu, motyw szbko się pomarszczy i poodłazi. Jeśli nie planujemy prać, tylko ma to być np. dekoracyjny obrazek, spokojnie można stosować wszystkie "wikolaki"
- UWAGA! specjalny klej (medium) do tkanin pozwala bezpiecznie i bez szkody dla urody
prać w 30 st. C (oczywiście delikatnie wygniatając, a nie trąc mocno i nie wirując) i prasować (najlepiej na lewej stronie)
prać w 30 st. C (oczywiście delikatnie wygniatając, a nie trąc mocno i nie wirując) i prasować (najlepiej na lewej stronie)
Mamy? To jedziemy:
1. Przygotowujemy motyw: wydzieramy lub wycinamy, usuwamy dwie spodnie warstwy w przypadku serwetki trójwarstwowej;
2. Miejsce przygotowane pod motyw smarujemy cienko klejem;
3. Na wilgotny klej przykładamy motyw i ponownie nakładamy miękkim pędzelkiem klej, starannie rozsmarowując i wygładzając ewentualne zmarszczenia serwetki;
4. Zostawiamy do wyschnięcia na 24 godziny
5. Po 24 godzinach zaprasowujemy żelazkiem po lewej stronie (żelazko ustawione na dwie kropki lub ciut powyżej)
6. Po zaprasowaniu możemy tkaninę ozdobić kropeczkami z Perlen Pena (których przeznaczeniem jest ozdabianie materiałów, dlatego położone raz, trzymają się tkaniny do końca jej życia);
UWAGA!!! porada dla leniwych, nie lubiących obrębiania, obszywania koronkami, dziergania, szydełkowania i w ogóle brzydzących się igłą - zamiast tego brzegi tkaniny można zabezpieczyc przed strzępieniem w sposób pokazany na zdjęciu - wystrzępić trochę nitek brzegowych, a granicę z materiałem wzmocnić kropelkami perlen-pena
7. Punkt najważniejszy - cieszymy oczy prześlicznym motywem tworzącym nierozerwalną całość z materiałem ;)
Bardzo efektowne i faktycznie nietrudne. Jeszcze nigdy nie ozdabiałam tkaniny i chyba spróbuję:)
OdpowiedzUsuńBajeczny woreczek :)
OdpowiedzUsuńMoja 1 prace decu była na materiale
Kiedy tak czytam Twój opis, to decou- na materiale wydaje się banalnie proste :))) Cudownie, że są w blogowym świecie osoby, które chcą dzielić się swoja wiedzą i umiejętnościami ot tak. Dzięki Migoś!
OdpowiedzUsuńsuper!!! dziękuję za taki jasny tutorial:) aż zaczęłam się zastanawiać czy coś takiego sprawdziłoby się np. na białej bawełnianej koszulce?:) czasem te serwetkowe wzory są tak piękne, że chciałoby się ich użyć do ozdobienia ubrania bądź torebki;) Miałaś może takie doświadczenia i możesz coś doradzić (lub odradzić;)? dziękuję z góry, cieplutko pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik i bardzo efektowne prace! Zapraszam serdecznie do mnie po odbiór wyróżnienia!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba ;)))
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest takie proste, na jakie wygląda.
ipsa -> można dekupażować koszulkę, tylko drobnymi motywami, bo większe są zbyt usztywnione, a przez to nietrwałe (mogą się po jakimś czasie intensywnego używania np. powykruszać). No i nie są podatne na rozciąganie.
Natomiast te konturówki perlen-peny są specjalnie do ozdabiania tkanin, dżinsów, kurtek, butów i torebek ze skóry i w ogóle trzymają się każdego podłoża. Oczywiście najlepiej w formie kropelek.
marikodzi -> dziękuję bardzo!!!
..zapewniam o częstych wizytach .Pozdrawiam!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik ... i myślę że nie taki strasznie trudny . Jak skompletuję potrzebne materiały to spróbuję.A gdzie można dostać to coś :) perlen-peny ??? muszę się z tym zaznajomic to dla mnie nowość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Witam , dziekuje za kursik , wszystko jest sliczne ,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam , W.
od dziś jestem posiadaczką sporej ilości lawendy, chce poszyć woreczki i je ozdobić w rożnych technikach między innymi i decu na tkaninie, dziękuję za taki kursik, będzie mi miło jak odwiedzisz i mnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHej, mam pytanie czy coś takiego będzie trzymać się na dżinsie? Bo jest strasznie fajne, a ja mam białe dżinsy do ozdobienia właśnie i chętnie bym spróbowała :D
OdpowiedzUsuńBędzie się trzymać, tylko mocno docisnąć pędzlem przy klejeniu :)
OdpowiedzUsuń