poniedziałek, 28 marca 2011

Wiosenna garderoba

Zgodnie z zasadami płodozmianu -
(jak się obiecało różne różności i rozmaite rozmaitości, to trzeba być konsekwentnym)
dziś trochę decoupage.
Wiosenne wieszaki do damskiej garderoby, oraz dziecięce dla małego marynarza i małej babeczki :




Owsianka dla Dukanek
  • 1 szklanka mleka 0%
  • 3 łyżki otrąb owsianych
  • sól
  • słodzik do smaku
  • ew. cynamon lub wanilia
  • ew. jajko
W mikrofalówce:
otręby zalewamy mlekiem, dodajemy szczyptę soli, wstawiamy na 1,5 minuty, zostawiamy na 3 - 5 minut do spęcznienia, dodajemy słodzik do smaku, mieszamy, ewentualnie podgrzewamy, jeśli lubimy gorące 
(ja uwielbiam, jak parzy podniebienie i jak już po zjedzeniu jeszcze talerz paruje; to samo dotyczy herbaty ;)))
Na kuchni (czyli normalnie):
otręby zalewamy mlekiem, możemy zostawić na pół godzinki do napęcznienia (albo nawet na całą noc), dodajemy szczyptę soli, podgrzewamy do zagotowania, można chwilę pogotować
(ale to zupełnie niekonieczne, otręby - w odróżnieniu od płatków - nie wymagają gotowania, zgęstnieją same po chwili)
dodajemy słodzik, zostawiamy na chwilę do zgęstnienia
Wersja full-wypas:
do gorącej owsianki dodajemy rozbełtane dokładnie jajko, jeszcze chwilę trzymamy na ogniu energicznie mieszając, aż zgęstnieje. Uważamy, żeby nie za długo, bo zetnie się białko. Będzie gęsta i bardzo sycąca.


  • Jak ktoś lubi może dodać trochę aromatu waniliowego, cynamonu lub kakao.
  • Można też jeść na słono, wtedy dodajemy więcej soli. Hardcorowcy mogą nawet dodać szczyptę wegety lub ciut kostki rosołowej.
  • Jeśli jemy na słodko, to sól i tak trzeba dodać, bo ładnie podkreśli smak potrawy



11 komentarzy:

  1. Wieszaczki super! Iście wiosenne - są kosace i motylki i cudowna łodeczka w kwiatuszki.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wieszki klasy de Lux - cudne!
    No i zobacz co narobiłaś - idę gotować owsiankę i to normalną...:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne te wieszaczki :) Cala kolekcja świetna :) taki wieszak to naprawdę potrafi odświeżyć wiosenną garderobę :)
    pozdrawiam Agata

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne wieszaczki, wspaniały blog, zaglądam tu z taką chęcią i ciekawością, że jak nie piszesz kilka dni to czuję się zawiedziona. POzdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ładne wieszaczki, zwłaszcza te, gdzie są róże :):):)
    i maciusia wieszaczek fajniusi.
    pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Красивое обновление!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam wieszaczki:)
    Kapitalnie wyszły.
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam pytanie, gdzie kupujesz takie piękne materiały do decaupage, to są serwetki czy papiery???

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mogę się oprzeć pięknym wzorom serwetek i namiętnie je kupuję; mam już całe wielkie pudła w domu, uzbierane przez ostatnie lata. A ponieważ ciągle pojawiają się nowe wzory, a ja nie umiem się powstrzymać, więc ciągle mam nowe i nowe, i kolejne nowe ;)
    To wszystko, Renatoo, to serwetki. W Krakowie jest fajny sklep z wielkim wyborem wzorów, albo można via internet (np. http://serwetki.xip.pl - ponad 5500 wzorów)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudne wieszaki,a z tymi serwetkami to jak wejdzie w krew decoupage ,to serwetki są uzależnieniem,czy potrzebne czy nie zawsze pudła trzeba przeglądać!pozdrawiam MAŁGOSIA- STRZELEC Z KRAKOWA

    OdpowiedzUsuń