Dziś, 23 kwietnia), wspomnienie św. Jerzego.
A oto moja ikona dedykowana najważniejszemu Jerzemu w moim życiu, czyli mojemu Tacie. Musiał czekać aż 80 lat, żebym mu w końcu napisała tę ikonę. Ale, wiadomo, Duch wieje, kędy chce i kiedy chce... i widocznie wcześniej nie chciał.
Ikona jest wielkości ok. 30x40cm (nie zmierzyłam, a teraz jest daleko), deska lipowa, wzmocniona szpongami, z kowczegiem, lewkas grubszy (bo rzeźbione reliefy), złocona złotem 24 karatowym, tempera jajeczna...
Praca była długa, ale warto było...
Św. Jerzy (ur. w III wieku w Kapadocji, zm. 23 kwietnia ok. 303 r. w Liddzie) – święty Kościoła katolickiego, jeden z Czternastu Świętych Wspomożycieli; jako Jerzy Zwycięzca uznany wielkim męczennikiem przez Kościół prawosławny. Był zasłużonym żołnierzem armii rzymskiej, trybunem ludowym, należał do osobistej ochrony cezara Dioklecjana. W 303 r. Dioklecjan wydał edykt zezwalający na prześladowania chrześcijan na terenie Imperium. Jerzy był zmuszony do uczestnictwa w prześladowaniach, chociaż sam był chrześcijaninem i krytykował tę decyzję. Rozwścieczony Dioklecjan nakazał torturować go i zabić. Po różnych torturach św. Jerzy został zabity przez ścięcie pod murami miejskimi Nikomedii. Ciało Jerzego wróciło do Lyddi, gdzie zostało pochowane. Wkrótce potem chrześcijanie zaczęli modlić się do niego, jako do męczennika. Ikonografia chrześcijańska przedstawia świętego w walce ze smokiem. Święty Jerzy jest patronem wędrowców, rolników, górników, żołnierzy, kowali, bednarzy, artystów, więźniów, oraz skautów i harcerzy. Atrybutami Jerzego są: anioł z wieńcem laurowym lub koroną, baranek, biała chorągiew lub lanca z czerwonym krzyżem, koń, palma męczeństwa oraz miecz, smok u stóp.