Konia nie mam... poczekam na moją Czarnooką. Na pewno umyjemy przynajmniej nogi...
;)
Magnolie z papieru ryżowego były takie wielkie, że nie miałam pudełka w tym rozmiarze. I motyw czekał, czekał.. może na stół? Aż się doczekał.
Można powiedzieć, że w ostatniej chwili, bo magnolie przekwitają...
Resztki zimowego szronu na brzegach to przezroczysta masa żelowa, pięknie zastygająca w kryształ na szkle, oraz masa strukturalna w oberżynowo-magnoliowym kolorze.
Tea-light do środka też musi być w mega rozmiarze, na szczęście widziałam już takie, wielkości spodka, palą się zapewne całą noc.
W tym rozmiarze XXL pozdrawiam Was giga-serdecznie
;)))
Piękny ten Pani lampion.
OdpowiedzUsuńUwielbiam lampiony a te magnolie to jeden z moich ulubionych motywów.
OdpowiedzUsuńNa kolana powaliło mnie wykończenie tego kielicha.
Patrzę patrzę i myslę jak to zgapić...
Magnolie i hortensje to moje ulubione kwiaty zaraz po łąkowych pięknościach, a Twoim wydaniu są jeszcze bardziej zachwycające ...
OdpowiedzUsuńPrzecudny lampion, niesamowite podejście do detali.
Uwielbiam zaglądać do Ciebie!
Pozdrawiam serdecznie
Kamino70
Cudowny!!! Możesz napisać więcej o tej masie żelowej?
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu przez przypadek, ale pozostanę na dłużej. Piękne prace, a szczególnie urzekł mnie ten mega lampion z efektem szronu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anka
Cieszę się, że się podoba ;)))
OdpowiedzUsuńTa masa żelowa to może być Kristall Gel firmy Viva, albo akrylowy żel błyszczący z serii Idea Medium
Wskoczyłam na komentarze ,żeby zapytac Migoshia o masę żelową iiiiiii......
OdpowiedzUsuńMasz już odpowiedź. :-))
Urzekły mnie prace na szkle, konkretnie na kelichu.
Czy masz w planach Migoshia "toturial" na temat decoupace na kielichu( na samym szkle jest co niemiara), byłam bym ogronie wdzięczna
Agnes-1970 z Krakowa
Agnes - zrobię tutorial, obiecuję ;)
OdpowiedzUsuńPrzosze rowniez o tutek,nie mam mozliwosci wziecia udzialu osobistego w kielichowych wspanialosciach
OdpowiedzUsuńNapewmo naucze sie od Ciebie wspanialosci
Dzieki z gory
Milego i slonecznego weekendu zycze
Witaj - jestem zachwycona twoimi pracami - proszę zdradź, gdzie kupujesz to cudo. Nie mogę wyjść z podziwu, jak piękne rzeczy wychodzą z twoich rąk. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń