Posty
(korale i broszka) Zaraz po Dniu Babci był Dzień Dziadka, więc żeby dziadkom nie było żal, że nic o nich:
– Jasiu, ile lat ma twój dziadek?
– Tego nie wiem, ale mamy go już bardzo długo...
czwartek, 27 stycznia 2011
Filcowe korale
Ciepło, w filcowych bamboszach, z aromatyczną białą herbatą różaną, wełnianym pledem na kolanach i igłą (do filcowania) w ręku...
(korale i broszka)
– Tego nie wiem, ale mamy go już bardzo długo...
;)
(korale i broszka) – Tego nie wiem, ale mamy go już bardzo długo...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
piękne te korale... i nawet róż, którego zwykle nie lubię, całkiem dobrze się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńWonderful ciepłe kulki. Kocham róże. Czy również obecnie robi w zestawie z róż. Podgrzać w zimno.
OdpowiedzUsuńO nie mogę! Ależ piękne te korale!!!Rewelacyjne, chyba odgapie coś z nich od Ciebie, bo właśnie myślę, że czas się wziąść za jakiś super urodzinowy prezent dla moich psiapsiółek. Mam czas do 8 i 11 marca.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Po długiej przerwie powoli sie wkręcam w wirtualną przestrzeń.U ciebie Małgosiu cieplutko i gościnnie. Chętnie się częstuję białą herbatką różaną i podziwiam filcowe korale.Zazdroszczę talentu i manualnych zdolnosci.Pozdrawiam. Bożena
OdpowiedzUsuńRóżowo różane, śliczne. Lubię małżeństwo decu i filcu:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo proszę! Banalne róże i banalny róż- a takie piękne zestawienie wyszło. Gratuluję pomysłu i zdolnych rąk. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńswietne sa! bardzo romantyczne!
OdpowiedzUsuńSą urocze :-_ Romantyczne słodkie i kobiece :-))
OdpowiedzUsuńKorale piekne i bajkowe:)
OdpowiedzUsuńPiękne te korale! Bardzo podobają mi się te z różami :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, banalny róż i róże... ten zestaw też wydawał mi się początkowo nie do przyjęcia.
OdpowiedzUsuńAle podobno róż (w różnych odcieniach) ma być modny w tym sezonie ;)
Tak piękne i inspirujące prace zasługują na to by je docenić. Dlatego na moim blogu czeka na Ciebie wyróżnienie ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
dociu288 - bardzo dziękuję ;)))
OdpowiedzUsuń